Czas na Don Det plynie jak woda w czesci rozlewiska. Spokojnie i powoli. Tu nikomu sie nie spieszy, z reszta gdzie maja sie spieszyc?
Blogie lenistwo przerywaja jedynie przerwy na jedenie, czasem spacer, rower lub plywanie.
Plywac mozna samemu, lub sprobowac splywu na detce.
Wiejski krajobraz, czyste powietrze, dobre jedzenie i mili ludzie dookola. Czego chciec wiecej ?
W koncu musialem sie wyniesc, bo jeszcze pare dni i zostalbym tam na wieki :)